Jestem ciekaw ilu ludzi tak naprawdę by tak postąpiło. Pełno jest przypadków, że za 10zł można stracić "kolegę" :)
Charakter człowieka możesz sprawić w skrajnej sytuacji.
Jeżeli by Cię wylali z pracy, żona by uciekła z arabem a dzieciak zachorował na coś poważnego to zobaczyłbyś ile ludzi by przy Tobie zostało.
Większość ludzi to ewidentni materialiści. Każdy jest chętny żeby umówić się na bilard, piwo czy pogadać o duperelach ale gdy w grę zaczyna wchodzić kasa to niektórym zaczynają wyrastać nieoczekiwanie pejsy.