Wayne Cramp mówiący jego głosem istne dzieło sztuki, czyste zło:
"Pożegnaj się ze swoim cennym bagnem, ekofrajerze! Stary Wendy To najwyższa szycha w radzie miasta, kochany!"
"Patrzcie! Ma na sobie babskie majtki!"
"Hej frajerze, a całusa dasz?"
Bomba!