Wybitny talent.

Wyjątkowy talent. Człowiek o niezwykłej inteligencji i rozwiniętym zmyśle obserwacji polskiej rzeczywistości oraz mentalności, które niezwykle trafnie, z dużą dozą ciepła i humoru, ukazał w ,,Ranczu".
Wraz z Panem Robertem Brutterem odeszła, tląca się w niektórych fanach serialu nadzieja, na kolejne spotkanie z mieszkańcami Wilkowyj.

Kolejne sezony to raczej od początku było wiadome, że nie powstaną. Ale pozostawił po sobie scenariusz filmu, o którym kiedyś wspominał Producent i Pan Barciś, ale potem dość o tym ucichło. Ale teraz w czasie wspomnień Pana Bruttera w Panoramie 19 listopada, wspomniano że jest scenariusz najnowszego filmu o Ranczu, pt. Ranczo - zemsta wiedźm. Więc skoro TVP o tym wspomniało to może ten film jednak powstanie.
Moim zdaniem powinien, bo szkoda żeby wylądował w szufladzie, myślę że ten film byłby pięknym podziękowaniem dla Niego. Zobaczymy...

Właśnie weszłam na profil Ilony Ostrowskiej na fb i pod postem o Panu Grembowiczu napisała, że "będzie" Ranczo - czyli wracają z filmem.

Pomimo ogromnej sympatii do tej opowieści i jej bohaterów (na czele z Lucy i Kusym) mam mieszane uczucia. Już w dwóch ostatnich seriach ,,Rancza" wyraźnie było widać ,,zmęczenie materiału" i spadek formy, przeciążenie polityką kosztem innych wątków, a pierwszy film nie dorównywał serialowi. Ale, jak to mówią, pożyjemy, zobaczymy :).